Źródło zdjęć: Shutterstock

Artykuł powstał we współpracy z biurem podróży EXIM tours.

Dla wielu z nas zima to czas, który najchętniej przewinęlibyśmy jak reklamę w telewizji. Krótkie dni, niskie temperatury i brak słońca potrafią skutecznie obniżyć nastrój i energię. Nic więc dziwnego, że zimowe miesiące coraz częściej stają się porą na ucieczkę – dosłownie i w przenośni – do miejsc, w których lato trwa cały rok.

Wśród egzotycznych kierunków na zimę coraz wyraźniej zaznacza się Wietnam, a dokładnie jego południowa część. Oferuje ona nie tylko znakomitą pogodę i piękne plaże, ale też fascynującą kulturę, wyborną kuchnię i autentyczną atmosferę. Wietnamskie kurorty zyskują na popularności nie tylko wśród podróżników z plecakiem, ale również wśród klientów biur podróży, którzy szukają komfortowego wypoczynku bez kompromisów.

Zima po wietnamsku – klimat i atmosfera południa kraju

Jeśli marzysz o zimowych wakacjach, które nie mają nic wspólnego z czapką i szalikiem, południowy Wietnam będzie idealnym wyborem. Od grudnia do marca trwa tam pora sucha – najlepszy czas na odwiedziny. Temperatury oscylujące między 25 a 30°C, niska wilgotność i niemal codzienne słońce sprawiają, że region ten przyciąga turystów spragnionych ciepła i błękitnego nieba. Zimą południowy Wietnam to pewniak pogodowy bez dusznego upału i nieprzewidywalnych opadów.

Gdzie warto się zatrzymać?

Południowy Wietnam oferuje szeroką gamę miejsc idealnych na wypoczynek – kameralne kurorty nad morzem oraz tętniące życiem metropolie:

• Mui Ne – znane z zapierających dech w piersiach wydm i idealnych warunków do uprawiania windsurfingu. To miejsce, które łączy relaks z aktywnością.
• Nha Trang – klasyczny kurort z szerokimi plażami, przybrzeżnymi wyspami i ofertą SPA. Dobre miejsce dla tych, którzy cenią wygodę i kompleksową infrastrukturę turystyczną.
• Phan Thiet – zachowało bardziej autentyczny, rybacki charakter. To dobre miejsce na spokojny wypoczynek z dala od tłumów.
• Sajgon (Ho Chi Minh City) – tętniąca życiem metropolia z kolonialną architekturą, dynamicznym street foodem i ciekawą historią. Świetna baza wypadowa do dalszego zwiedzania.

Niezależnie od tego, czy szukasz ciszy i egzotyki nad brzegiem morza, czy wolisz intensywną miejską atmosferę – południowy Wietnam ma coś dla każdego.

Plaża, street food i smaki Orientu

Dni w południowym Wietnamie toczą się powoli, często między leżakiem a lokalną knajpką. Street food jest tu nie tylko tani, ale i wyjątkowo różnorodny: zupy pho, świeże owoce morza, sajgonki prosto z patelni, tropikalne koktajle z mango i marakui. Na targach królują aromaty przypraw, zielone papaje i słodkie banany, a wieczorem można zrelaksować się podczas tradycyjnego masażu stóp albo spaceru wzdłuż rozświetlonej promenady.

Kultura i historia

Kolonialne budynki, buddyjskie świątynie, muzea wojny i tunele Cu Chi w okolicach Sajgonu przypominają o trudnej przeszłości i wielowiekowym dziedzictwie tego regionu. Dla osób lubiących łączyć wypoczynek z odkrywaniem to kierunek pełen znaczeń i opowieści.

Z czym wrócisz z Wietnamu? Pamiątki i doświadczenia, które warto przywieźć

Nie każda podróż zostawia w nas równie trwały ślad, ale Wietnam ma w sobie coś, co sprawia, że wraca się do niego myślami jeszcze długo po powrocie. Czasem wystarczy łyk kawy o intensywnym, lekko orzechowym aromacie, by przypomnieć sobie leniwe poranki w cieniu palm. Kawa z dodatkiem mleka skondensowanego, pita przy plastikowym stoliku na krawężniku, smakuje zupełnie inaczej niż ta parzona w domu. Podobnie z przyprawami – wystarczy otworzyć torebkę z suszonym imbirem, cynamonem lub pastą do pho, by na moment znów poczuć zapachy lokalnego targu o świcie.

Z Wietnamu często przywozi się także jedwab – barwny, lekki, często ozdobiony tradycyjnym wzorem. Bywa, że zostaje w formie chusty, innym razem jako obrus, który przypomina wspólne kolacje na tarasie z widokiem na morze. W rękach turystów ląduje też wietnamska ceramika – miseczki, czarki i drobne przedmioty codziennego użytku, które mają w sobie szlachetność prostoty i ślad ręcznej pracy.

Ale to, co najważniejsze, trudno spakować do walizki. To uśmiechy ludzi spotykanych mimo bariery językowej, gesty uprzejmości i chwile autentycznego kontaktu, które zapadają w pamięć. To smaki – świeże, odważne, pełne kontrastów. Kolory – jaskrawe owoce, czerwone lampiony, błękit nieba i turkus wody. I wreszcie dźwięki – nieustanny gwar skuterów, nawoływania na targach, wieczorne śpiewy dobiegające z ulicznych barów.

Wietnam zostaje w człowieku nie tylko w postaci zdjęć czy pamiątek, ale jako zbiór intensywnych, zmysłowych wspomnień. To właśnie one tworzą prawdziwą wartość podróży.

Wietnam zamiast zimy – kierunek, który zaskakuje

Południowy Wietnam gwarantuje ciepły, słoneczny klimat, który pozwala na prawdziwy wypoczynek. Zachwyca różnorodnością krajobrazów – pustynnymi wydmami Mui Ne, relaksującymi plażami Nha Trang i tętniącym życiem Sajgonem. Wietnamska kuchnia, ludzie, dźwięki i kolory działają na wszystkie zmysły.

W czasie gdy wiele osób wybiera utarte szlaki – Dominikanę, Tajlandię czy Zjednoczone Emiraty – Wietnam pozostaje opcją wciąż nieoczywistą, a przez to wyjątkową. Jeśli szukasz miejsca, które oferuje coś świeżego, autentycznego i pełnego kontrastów, południowy Wietnam może okazać się zimową podróżą, jakiej jeszcze nie przeżyłeś.

Sprawdź oferty zimowych wakacji w Wietnamie!